Po pierwszych czterech zaoceanicznych wyścigach sezonu 2009 znany był już rozkład sił w stawce. Ku zaskoczeniu wszystkich najlepszy bolid posiadał nowopowstały z prochów Hondy zespół Brawn GP.
Bolid Roberta Kubicy, F1.09, po „udanym” początku w Melbourne okazał się zbyt słaby, aby dorównać najlepszym i móc regularnie walczyć o podia, a nawet regularnie awansować w kwalifikacjach do Q3.Po pierwszych kontrowersjach (podwójne dyfuzory) i skandalach (oszustwo Lewisa Hamiltona), zespoły wracały do Europy, aby rozegrać GP Hiszpanii. Po werdykcie Światowej Rady Sportów Motorowych legalizującym podwójne dyfuzory zespołom i ich inżynierom we znaki wdała się jeszcze jedna dość ważna zmiana regulaminu F1, który w sezonie 2009 miał znacząco zacząć ograniczać koszty związane z działalnością zespołów- zakaz testowania.

Gdy wydawało się, że wszystkie ekipy z konserwatywnymi rozwiązaniami dyfuzorów będą miały nowe elementy w swoich bolidach już w Barcelonie, okazało się że sprawa nie jest taka prosta. Aby wprowadzić nowy dyfuzor inżynierowie musieli przeprojektować całe pakiety aerodynamiczne, zespół Red Bull ze względu na innowacyjne tylne zawieszenie musiał przeprowadzić dodatkowe zmiany, a bez testów na torze ciężko było porównać efekty. Wynikiem całego zamieszania była bezdyskusyjna dominacja zespołu Brawn GP.

W pierwszych siedmiu wyścigach sezonu Jenson Button nie wygrał jedynie GP Chin, które padło łupem Red Bulla, a zarazem obnażyło piętę achillesową nowego zespołu, którą okazały się problemy z rozgrzewaniem ogumienia w chłodnych i deszczowych warunkach. Wyścig na wymagającym dobrego pod każdym względem bolidu pewnie wygrali Jenson Button i Rubens Barrichello. Za parą Brawn GP uplasował się jadący jeszcze bez podwójnego dyfuzora Red Bull.
Robert Kubica po zakwalifikowaniu się na 10 miejscu wyścig w Barcelonie ukończył oczko niżej niepozostawiając złudzeń swoim kibicom, którzy liczyli, że w przerwie między zaoceaniczną a europejską częścią sezonu inżynierowie z Hinwil i Monachium poprawią F1.09.

GP Monako jak zwykle przyciągnęło do Monte Carlo największe gwiazdy i gwiazdeczki. Ulubiony wyścig Roberta Kubicy był jednak jedną wielką serią niepowodzeń. Sesja kwalifikacyjna zakończona na 18 pozycji mówi sama za siebie. W wyścigu nie było lepiej i z powodu awarii układy hamulcowego Polak musiał wycofać się z wyścigu. Nick Heidfeld z kolei ukończył go na odległej 12 pozycji.

Na pierwsze punkty Roberta Kubicy w Mistrzostwach Świata Formuły 1 kibice musieli czekać aż do siódmego wyścigu sezonu- GP Turcji. Polak zakwalifikował się do wyścigu na 10 miejscu, a ukończył go na 7 pozycji. Na tym etapie mistrzostw pocieszeniem była jedynie bardzo słaba forma ekipy McLarena, która wraz z Ferrari cierpiała z powodu okrojonego do minimum czasu rozwoju nowego bolidu, okupionego walką do samego końca o mistrzostwo w sezonie 2008.

Z Turcji karawana F1 przeniosła się do Wielkiej Brytanii, która pod nieobecność w czołówce Lewisa Hamiltona, liczyła na kolejne zwycięstwo swojego nowego idola- Jensona Buttona. Zwycięska machina Brawn GP jak na złość dostała w Silverstone zadyszki i na podium ponownie znalazł się dublet Red Bulla, który uzupełnił drugi kierowca Brawn GP- Rubens Barrichello. W tle GP Wielkiej Brytanii cały czas trwały przepychanki na temat przyszłości wyścigu na tym torze, które do tej pory nie są do końca wyjaśnione. Jedno jest pewne, w przyszłym roku wyścig nie odbędzie się na torze Donington Park, ale czy wróci na Silverstone, zależy od dobrej woli Berniego Ecclestone’a.

Tak zakończyła się pierwsza połowa europejskiej części sezonu, pod koniec której zespół Brawn GP zaczął tracić swoją pozycję bezsprzecznego lidera stawki, jednak wypracowana w tej części sezonu przewaga pozwalała optymistycznie myśleć o przyszłości.
Na kolejną część podsumowania sezonu 2009 zapraszamy wkrótce.
Zobacz pozostałe części podsumowania sezonu 2009
Sezon 2009 - Część I.
Sezon 2009 - Część III
Sezon 2009 - Część IV
19.11.2009 13:18
0
"Zobacz pozostałe części podsumowania sezonu 2008" - błąd... Chyba ma być 2009
19.11.2009 14:09
0
uwielbiam te artykuły. RÓBCIE # CZĘŚĆ :D
19.11.2009 14:21
0
A ja nie. Po co pisać o czymś co wszyscy widzieli na własne oczy? Nie lepiej skupić sie na jakiś nowinkach technicznych ze świata F1?
19.11.2009 14:54
0
Problem jest jeden nikt nie opisze nowinek technicznych bo nikt ich nie zna do puki sezon sie nie zacznie, bo zadna ekip nie ujawni tego co robi :D
19.11.2009 15:10
0
@3 I dobrze że piszą takie podsumowania bo są potrzebne dla mniej zorientowanych . Jak chcesz jakieś nowinki techniczne to idź do jakiejś fabryki F1 może Cie po informują ;) Czekamy na next część podsumowania.
19.11.2009 16:41
0
Ale to juz przyszlosc.
19.11.2009 16:41
0
sorry przeszlosc.
19.11.2009 19:15
0
Fajnie się czyta te podsumowania sezonu, choć mam wrażenie, że w pierwszej było trochę więcej do czytania :)
19.11.2009 19:26
0
Sor. Ort. jest jeden. Nie pozostawiając osobno. A poza tym pożyteczna rzecz. pozdr
19.11.2009 19:46
0
Sezon sie skończył , nalezy go podsumować . Dla wielu moze to byc zbawienne (jesli przeczytaja) bo pisza komentarze tak jakby nie ogladali żadnego wyscigu i nie wiedzieli o co tu chodzi
21.11.2009 11:21
0
wiecie co w nastepnym sezonie bedzie bardzo ciekawie bo nie bedzie mozna tankowac i nie bedzie kersu
21.11.2009 21:52
0
Usunięty
22.11.2009 12:29
0
Usunięty
22.11.2009 12:49
0
Usunięty
22.11.2009 18:15
0
Usunięty
22.11.2009 21:46
0
Usunięty
22.11.2009 22:29
0
Nie ma to jak otwartość wobec użytkowników i przejrzystość zasad moderacji. Tak w temacie to Button by nie został mistrzem gdyby nie świetna forma jego zespołu na początku sezonu. Gdyby RBR lepiej zaczął (choć w sumie tez nie mieli co narzekać, Vettel sporo stracił na kolizji z Kubica) to byłoby ciekawiej pod sam koniec. Pomyślcie co by było gdyby zbanowali podwójne dyfuzory. Albo gdyby bolid RBR miał go od początku sezonu.
22.11.2009 23:01
0
17. Dr Prozac - zasada moderacji jest m.in taka, że każdy może sobie wklepać wyraz "Usunięty" i nie wiadomo, czy ktoś to wysłał celowo (tak jak ja pod 16. ponieważ mnie też śmieszy usuwanie komentarzy, które nie zgrzeszyły wulgaryzmami i w których ktoś dzieli się informacją o czymś, co jeszcze nie zostało zamieszczone), czy komentarz kogoś faktycznie został usunięty z powodu reklamy, przekleństw w treści itp. Powinien się użytkownikom wyświetlać powód usunięcia komentarza podobnie jak na forach wyświetla się powód warnów. Albo usunąć nie tylko niepożądaną treść komenta, lecz także całość: jego numer, autora, datę, godzinę i host. To chyba da się zrobić? :-)
23.11.2009 09:30
0
Usunięty ;)
23.11.2009 09:59
0
Marti po pierwsze moze i z rozpedu usunalem cos, ale komenatrze usunalem po tym jak informacja pojawiala sie w serwisie, tak, zeby burdel sie nie robil...
23.11.2009 10:01
0
dobre są te artykuły
27.08.2010 23:17
0
Bolid długi, żeby było jak najwięcej powierzchni reklamowej niestety jakoś ciężko idzie im przyciąganie sponsorów. Dlatego życzę im jak najlepszych wyników do końca sezonu, a MC, Donalds powinien wygryźć Burger Kinga dla samej zasady i strzelić piękne logo na tym białym cudzie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się